Najważniejszą klauzulą w ubezpieczeniu OCP jest tzw. klauzula postojowa, czyli zapis dotyczący ochrony ubezpieczeniowej w razie rozboju lub kradzieży pojazdu przebywającego na postoju. Brak takiego zapisu może spowodować, że towarzystwo ubezpieczeniowej odmówi wypłaty odszkodowania, mimo że firma poniesie ogromną stratę związaną z utratą ładunku, a nawet samochodu.
Klauzula postojowa – czym jest i dlaczego warto ją mięć?
Firmy realizujące zlecenia transportowe powinny mieć w ubezpieczeniu klauzulę postojową. Jednak weryfikując większość ubezpieczeń, okazuje się, że firmy rzadko kiedy mają taką klauzulę, a to poważne niedopatrzenie. Niewiele firm może sobie pozwolić na postoje na strzeżonych parkingach, a te niestrzeżone są często niebezpieczne. W czasie postoju może dojść do kradzieży ładunku, rozboju, a nawet kradzieży samochodu wraz z ładunkiem. Dlatego tak ważne jest, by polisa ubezpieczeniowa OCP konieczne zawierała klauzulę postojową, tym bardziej że jej obecność otwiera często drzwi do wielu opłacalnych zleceń na przewóz towarów.
To, jaką ochroną może się cieszyć przewoźnik, wynika niestety z (często subiektywnej) interpretacji zapisu „okolicznościami, których przewoźnik nie mógł uniknąć i których następstwom nie mógł zapobiec”. W myśl art. 17 ust. 2 CMR przewoźnik nie ponosi odpowiedzialności, jeżeli szkoda nastąpiła wskutek okoliczności, których nie można było przewidzieć i których nie można było uniknąć. Z uwagi na to, że ubezpieczyciele wyłączają swoją odpowiedzialność często już w ogólnych warunkach ubezpieczenia, sąd bardzo często obciąża odpowiedzialnością za zdarzenie przewoźnika.
Trzeba pamiętać o tym, że to najczęściej podczas postojów dochodzi do kradzieży ładunków lub pojazdów a z uwagi na fakt, że parkowanie na strzeżonych parkingach bywa często niemożliwe, ubezpieczenie powinno przewidywać możliwość parkowania na tych niestrzeżonych.
Wiele firm transportowych wymaga, by przewoźnik miał klauzę postojową, dlatego że chroni to ich interesy, zapobiegając ogromnym stratom. Przewoźnik często musi dostarczyć firmie polisę OCPD, a kiedy nie zawiera ona rzeczonego zapisu, zlecenie nie zostaje przyznane.
Klauzula postojowa to nie wszystko
Fakt, iż przewoźnik posiada klauzulę postojową, nie rozwiązuje sprawy do końca. Każdy kierowca musi też znać zasady jej działania, by spełnić warunki, które umożliwią wypłatę ewentualnego odszkodowania. Kierowca musi wiedzieć, w jakich przypadkach klauzula obowiązuje (czy np. pozwala na opuszczenie samochodu albo zaparkowanie go na nieoświetlonym parkingu).
Cena polisy nie jest jednoznaczna z konkretnym zakresem ochrony ubezpieczeniowej. W praktyce oznacza to, że droga polisa niekoniecznie musi zawierać klauzulę postojową i odwrotnie – ta tańsza może ją mieć. Dlatego też tak ważne jest, żeby upewnić się o jej posiadaniu jeszcze zanim podpisze się umowę ubezpieczeniową. Przewoźnik musi konieczne sprawdzić zapisy, które dotyczą postojów, bo tylko wtedy będzie mógł spać spokojnie.
Źródło zdjęcia głównego: depositphotos.com