Nawigacja ma za zadanie ułatwiać jazdę i tym samym pracę kierowcy. Niestety każda technologia ma zarówno dobre, jak i złe strony. Nie inaczej jest również z nawigacją samochodową. Niekiedy sugerowanie się danymi z nawigacji sprawia, że trafiamy w ślepą uliczkę, a innym razem bez tego urządzenia trudno jest nam dotrzeć na miejsce.
Nawigacja- pomaga czy szkodzi?
Brak nawigacji często kończy się niepotrzebnym przejechaniem nawet setek kilometrów i stratą dużych ilości paliwa. Z tego urządzenia trzeba korzystać bardzo rozsądnie, a najważniejsza jest umiejętność właściwego interpretowania informacji przekazywanych przez nawigację i koordynatów, jakie kierowca otrzymuje od spedytora. Język branży TSL jest dość obszerny i nie zawsze zrozumiały dla niewprawnego kierowcy. Zwykle po jakimś czasie większość zagadnień staje się jasna, ale kierowca często uczy się na błędach. Te błędy mogą doprowadzić do opóźnienia w dostawie lub strat finansowych, więc im większa jest wiedza, tym przyjemniejsza i bezpieczniejsza jest praca.
Interpretacja współrzędnych
Firmom transportowym bardzo często opłaca się współpraca ze spedytorem, ale ta współpraca nie zawsze jest idealna w każdym aspekcie. Zdarzają się sytuacje, kiedy spedytor przekazuje kierowcy współrzędne geograficzne z minusem. Taka sytuacja zdarza się najczęściej wtedy, gdy spedytor przesyła współrzędne przez bramkę SMS. Może się wtedy zdarzyć, że system nie odczyta znaków specjalnych i minus ginie, a kierowca odczytuje współrzędne bez minusa i wprowadza w nawigację całkiem inny adres – z plusem.
Problem z plusami i minusami w koordynatach wynika z układu południków i równoleżników. Punkt odniesienia, czyli punkt 0 tworzą południk zerowy i równik. Jeśli jeden parametr ma minus, a drugi plus, to wskazują one całkiem inną lokalizację, niż para tych samych danych, z których oba mają plus.
Tylko w niektórych nawigacjach jest możliwość wprowadzenia minusa. Jeśli w konkretnej nawigacji nie ma możliwości wprowadzenia minusa dla pozycji położonych na zachód od południka 0 i na południe od równika, to do zapisania współrzędnych trzeba wykorzystać inny zapis.
Kiedy spedytor wysyła dane z minusem, najlepiej jest sprawdzić poprawność współrzędnych, wpisując w nawigację adres kontrahenta zamieszony na liście przewozowym. Jeśli wyniki się nie zgadzają, jasne staje się, że współrzędne powinny mieć minus. Można też oczywiście poprosić spedytora o przesłanie koordynatów zapisanych drugim sposobem i przeliczyć je jednym z darmowych przeliczników dostępnych w internecie. Możesz też nauczyć się odróżniać kierunki oraz minus od plusa.
Źródło zdjęcia głównego: Depositphotos