Większość kierowców sprawdza ciśnienie w oponach tylko przy wymianie opon między sezonami. Kontrola ciśnienia w oponach powinna być jednak prowadzona na bieżąco, także wtedy, gdy robi się coraz cieplej. Ciśnienie w oponach wpływa nie tylko na trwałość opon, ale też na bezpieczeństwo jazdy.

Okres wymiany opon z zimowych na letnie rozpoczął się na dobre, a według badań ponad 70% kierowców zmienia opony co sezon. Niestety nie idzie za tym systematyczna kontrola stanu technicznego opon, a jest to przecież bardzo ważne. Zanim zmienisz opony na letnie, warto sprawdzić nie tylko ich stan, ale też wiek. Wiek każdej opony jest oznaczony ciągiem czterech cyfr widniejących na boku opony. Dwie pierwsze z tych cyfr oznaczają tydzień, a dwie kolejne rok produkcji. Opony samochodowe mają jednak określony termin przydatności do użytku. Z uwagi na specyficzne właściwości opon, ten termin wynosi 6 lat. Po tym czasie i to niezależnie od tego, czy opony były użytkowane, czy tylko leżały w garażu, powinny zostać zastąpione nowymi.

Ocena stanu technicznego opon

Jeśli opona nie jest starsza niż 6 lat i chcesz ją założyć, to sprawdź głębokość bieżnika. Ustawowo bieżnik w oponie musi mieć minimum 1,6 mm. Jeśli pomiar wykazuje właściwą głębokość bieżnika, przejdź do wizualnej oceny stanu opony. Sprawdź, czy bieżnik się nie odkleja, czy opona nie ma bocznych wybrzuszeń, czy nie jest przetarta na bokach ani przecięta i czy nie ma odkrytej drutówki. Wszelkie tego typu wady dyskwalifikują oponę z dalszej eksploatacji.

Stan opony zależy od tego, jak była użytkowana. Stopień eksploatacji opony zależy od jej rocznych przebiegów, stanu dróg, po jakich ta opona jeździła, a także od techniki jazdy i od poziom ciśnienia. Wielu kierowców zapomina o tym, że bezpieczna eksploatacja samochodów dostawczych zależy między innymi od tego, jakie ciśnienie jest w oponach tych aut.

Zbyt niskie ciśnienie w oponach

Im bardziej zaniżone jest ciśnienie w oponach, tym dłuższa jest droga hamowania pojazdu. Przy prędkości 70 km/h droga hamowania auta z niewystarczającym ciśnieniem w oponach wydłuża się aż o 5 metrów. Jeśli ciśnienie w oponach jest za duże, funkcje amortyzacyjne w samochodzie ulegają pogorszeniu, a to zmniejsza komfort jazdy i doprowadza do szybszego zużywania się zawieszenia. Ubytek powietrza w oponach nie sprzyja oszczędnościom, bo doprowadza nie tylko do większego spalania, ale też do niszczenia opon, felg i układu zawieszenia pojazdu.

Zbyt wysokie ciśnienie w oponach

Gdy ciśnienie w oponie jest za wysokie, to zmniejsza się powierzchnia jej styku z podłożem i mamy do czynienia z nadsterownością pojazdem. Samochód ma gorszą przyczepność do podłoża, a na mokrej nawierzchni zdecydowanie łatwiej jest wpaść w poślizg.

Ubytek ciśnienia po jednej stronie

W momencie, kiedy tylko jedna z opon lub opony po jednej stronie mają zaniżone ciśnienie, to będzie się to objawiało „ściąganiem” samochodu właśnie na tę stronę. W momencie wykonywania manewru wyprzedzania czy omijania taki ubytek ciśnienia może się okazać bardzo groźny. Tak samo będzie to wyglądać przy wjeżdżaniu w ostry zakręt, np. w prawo, jeśli ubytek ciśnienia mamy w oponie po stronie kierowcy. Przy wyższej prędkości może to skutkować dosłownym wyrzuceniem samochodu z zakrętu albo wyjechaniem na sąsiedni pas i zderzeniem z innym pojazdem.

Kontrola ciśnienia w oponach

Zaleca się, by ciśnienie w oponach kontrolować przynajmniej raz w miesiącu i dodatkowo przed każdą dłuższą podróżą. Ciśnienie sprawdzamy zawsze na zimnych oponach, bo wtedy wynik jest najbardziej wiarygodny. Niektóre samochody mają nawet specjalne systemy kontrolujące poziom ciśnienia w oponach. Dzięki czujnikom ciśnienia kierowca zostaje poinformowany o spadku ciśnienia. Takie czujniki były montowane już 20 lat temu, np. w samochodach marki Renault, a od 2014 roku takie systemy muszą mieć wszystkie nowe samochody sprzedawane w krajach Unii Europejskiej.

Sposób mierzenia ciśnienia w oponach jest różny w zależności od producenta danego modelu samochodu. W części pojazdów wykorzystuje się system TPMS (Tyre Pressure Monitoring System). Ciśnienie mierzą czujniki prędkości kół – jest ono obliczane po uwzględnieniu obrotów kół i ich wibracji.

Warto jednak zauważyć, że jedna i ta sama wartość ciśnienia nie jest odpowiednia dla każdego auta. To, jakie ciśnienie powinny mieć opony założone w danym samochodzie, jest określane przez producenta tego samochodu. Informacje dotyczące zalecanego ciśnienia są zawarte zawsze w instrukcji obsługi samochodu, a niekiedy można to sprawdzić również na specjalnej naklejce znajdującej się wewnątrz pojazdu lub np. pod klapką wlewu paliwa.

Oprócz kontroli ciśnienia w oponach założonych na koła samochodu trzeba też dbać o kontrolowanie ciśnienia w kole zapasowym. Wielu kierowców niestety o tym zapomina i dziwi się, że ich „dojazdówka” okazała się kapciem dokładnie wtedy, gdy była potrzebna. Nigdy nie wiadomo, kiedy koło zapasowe okaże się przydatne, więc warto dbać o to, by zawsze miało odpowiedni poziom ciśnienia. Ciśnienie w oponach warunkuje bezpieczeństwo jazdy, a systematyczny pomiar to nie fanaberia czy nadgorliwość, ale dbałość o swoje zdrowie a może nawet życie.

Źródło zdjęcia głównego: Depositphotos

Powiązane artykuły